O Złotorii pod Toruniem pisałam już wcześniej. Zaprojektowałam tam kilka ogrodów. Wszystkie doczekały się realizacji i mają się doskonale cały czas. Dzisiaj chciałabym pokazać Ci zdjęcia ogrodu minimalistycznego i dość geometrycznego, którego projekt robiłam kilka lat temu.
Podczas mojej pierwszej wizyty, oprócz wykończonego z zewnątrz budynku mieszkalnego i wielkiej piaskownicy dookoła, nie było nic więcej. Takie właśnie miejsca lubię najbardziej. Bo wtedy na wszystko (w sensie projektowym) można sobie jeszcze pozwolić, bez obaw na koszty związane z modernizacją lub przebudową już istniejących elementów trwałych.
…
…
Dom zarówno na zewnątrz, jak i w środku miał charakter nowoczesny. Wybrana przez Inwestorów kolorystyka była połączeniem ciepłych, tradycyjnych brązów z nowoczesnymi odcieniami szarości i antracytu. Dlatego też ogród, który zaprojektowałam miał również wyrażać podobne powiązania.
…
…
Zagospodarowanie przestrzeni rozpoczęłam od zaplanowania ogrodzenia frontowego, rozmieszczenia jego elementów, takich, jak brama wjazdowa, furtka wejściowa i od ostatecznego kształtu. Elementy murowane wykonane zostały z jednego z wielu dostępnych na rynku systemów ogrodzeniowych. Dzięki czemu doskonale do siebie wzajemnie pasowały i nie było problemu z odpadami materiału podczas jego konstrukcji.
…
…
Na nawierzchnie utwardzone, piesze i jezdne, wybrany został materiał w kolorze grafitowym i jasnoszarym. Połączenie dwóch rodzajów faktur nawierzchni, gładkiej i chropowatej, czyli tzw. „płukanej”, dało niesamowity efekt. Aby wzmocnić to wrażenie, na środku wjazdu, pojawiła się wijąca ścieżka, która prowadziła zza domu, do altany śmietnikowej w narożniku działki. Tam łączyła się z obrzeżem oddzielającym trawnik od rabat roślinnych, zaprojektowanych wzdłuż ogrodzenia z lewej strony działki. Kształt tych rabat również był opływowy.
…
…
Kolejnym krokiem było wymiarowanie i wyznaczenie przestrzeni wypoczynkowej w tylnej części ogrodu, czyli tarasu. Taras wykonany został z drewna kompozytowego, w kolorze brązowym, nawiązującym do ciepłego wykończenia elewacji zewnętrznej. Wokół niego pojawiły się niewielkie na szerokość, prostokątne rabaty, z niskimi roślinami, ozdobnymi o różnych porach roku. Rabaty te były miniaturami większych, siostrzanych aranżacji roślinnych, zaprojektowanych w północno-zachodniej części ogrodu.
…
…
Rośliny dobrałam tak, aby mogły utrzymać się w środowisku, który determinował materiał wykończeniowy rabaty. Zamiast kory sosnowej zastosowałam dwa kolory kruszywa – biały i ciemno grafitowy, aby uzyskać pomiędzy nimi największy kontrast i jednocześnie zebrać je w spójną całość. Tak, jak udało się to w przypadku połączenia tych ciepłych brązów z nowoczesnymi szarościami na elewacji.
…
…
Efekt końcowy wyszedł naprawdę super! Ale nie dlatego, że projekt finalny był fajny, czy też materiał szkółkarski wysokiej jakości! To też, oczywiście 😊 Ale największym atutem tego ogrodu jest fakt, że powstał on tylko częściowo dzięki mnie i moim współpracownikom.
Największą dla ogrodu pracę wykonała Pani Inwestorka sama. To ona sama posadziła wszystkie rodziny w zaplanowane miejsca w projekcie. To ona sama wykończyła rabaty kruszywem. To dzięki niej i jej późniejszej pielęgnacji i trosce, szata roślinna cieszy się dobrym zdrowiem i wyglądem 😊.
Wiosną przyszłego roku, planuję zawitać tam ponownie. Na relację opisową i fotograficzną chciałabym zaprosić Cię już dzisiaj. Do zobaczenia!
.
1 Comment
Marcin
19 listopada 2017 at 12:05To ja czekam. Z wielką ciekawością.
Ps. spacja w klawiaturze Ci wysiadła??